wh0wh0 CD
Na płycie znajduje się osiem utworów, będących wynikiem poszukiwań i eksperymentu. Jest tu szerokie spektrum muzyki, nie tylko elektronicznej. Kompozycje ocierają się o brzmienie wielu odległych od siebie artystów – w jednym momencie brzmią euforycznie jak Hudson Mohawke czy TNGHT, by w kolejnym zaskoczyć spokojnymi repetytywnymi pasażami, przywodzącymi na myśl utwory Steve’a Reicha. Słyszalne są wpływy od footworku, trapu, hip-hopu, przez techno, ambient i math rocka, po elektroniczną dekonstrukcję oraz awangardę. Na tej płycie jest pełen wachlarz stylistyk – od abstrakcyjnych po niemal piosenkowe.
Całkowicie solowe wykonanie wymagało kompleksowego spojrzenia na każdą kompozycję. To z kolei zaowocowało wyważonymi proporcjami, odpowiednim doborem efektów, staranną strukturą dźwięków i nieszablonowością elektronicznych bitów (albo wręcz ich brakiem). Każdy utwór wykonany został w całości na perkusji elektro-akustycznej. Wszystkie sample, składowe harmoniczne i perkusyjne przypisane zostały do różnych stref bębnów akustycznych. Pozwoliło to wydobywać odrębne sekwencje dźwięków w zależności od miejsca uderzenia w jeden z werbli – centrum, kraniec lub obręcz. Jednocześnie takie rozwiązanie narzuca konieczność całkowicie unikalnego stylu gry na perkusji.
Z tego względu, nagranie oraz produkcja albumu wymagały autorskiego i nietypowego podejścia technicznego do rejestracji muzyki. Marcin Szulc (na co dzień tworzący pod nazwą Dalekie) wziął na warsztat utwory wykreowane przez Jacka. Nadał im jeszcze więcej głębi, niekiedy wytyczając inny, interesujący kierunek. Eksperymentalne podejście, towarzyszące tej płycie od samego początku, wyznaczyło samoistnie drogę dla powstawania tego wydawnictwa w duchu DIY.
Płyta została w całości nagrana “garażowo”, w salce wh0wh0, a zmiksowana i wyprodukowana w domowym studiu Marcina. Na okładkę złożyły się rysunki Jacka, które drukowane były samodzielnie, wraz z załącznikiem w postaci bookletu.
„wh0wh0 potrafi jednoosobowo wykreować karkołomne przebiegi o intensywności nagrań Autechre czy Aphex Twina. I to takie, których chce się w nieskończoność słuchać, a nie jakieś puste przebiegi, które są cyrkową, techniczną sztuczką”. – Bartek Chaciński
„W 40 minut robi przelot przez europejskie sceny elektroniczne, inspirowany katalogami Kompakt, Ninja Tune czy Warp Records. Z tą różnica, że tam gdzie twórcy elektroniki za bardzo zawierzają swoje powodzenie oprogramowaniu i nowym technologiom, a zbyt duża ilość sprzętu nie przynosi im dobrych rezultatów, on gra całą muzykę tworzy na żywo za pomocą perkusji. Ale tak jakby miał cztery ręce, wszystkie swoje”. – Jakub Knera
TRACKLISTA:
01. san0st0ls
02. tw0 suns
03. skkeletr0n
04. lal0lagi
05. 0hko
06. bamb00
07. sund0wn
08. confl00x
specyfikacja
- wh0wh0
- 1 / CD
- Coastline Northern Cuts